
Pod Lwowem jest wielki, stary ośrodek, w którym kiedyś spędzały wakacje komunistyczne szychy. Kiedyś na pewno było elegancko. Dziś (a przynajmniej w 2006 roku) wszystko w stanie powolnego, acz postępującego rozkładu. Nie tak strasznego jednak, by nie można było tam przez kilka dni pomieszkać.
1 komentarz:
jak z „Teksanskiej masakry pila mechaniczna”, uroczy kolor podlogi... :)
Prześlij komentarz